„Jego twarz
nie podobna jest do żadnej innej. W tym również tkwi tajemnica. Gdy kogoś nie
darzymy miłością, dostrzegamy, jak zbudowane ma ciało, widzimy architekturę
kości, ich zgrubienia, tam gdzie brzydko wypychają skórę – te wszystkie
zmarszczki, czerwone plamy, obwisłości, zwycięskie wągry i niezbyt to wszystko
jest pociągające. Ale ciało ukochanego to zupełnie inna sprawa – jest
niematerialne. Ono nigdy nie jest z krwi i kości, uczynione jest z marzeń.”
Éric-Emmanuel Schmitt